miałem witać już dawno temu na peronie Brylantynę - z powodu kaca się spóźniłem i rzeczony czekał już przed dworcem. miałem widać nie tak dawno Sansenoia - kaca nie miałem, nie spóźniłem się, ale jego pociąg przyjechał za wcześnie, zatem zgarnąłem go już spod maka. mam nadzieję, że jutro uda mi się o poranku dotrzeć na dworzec o porze odpowiedniej by wyczekiwać pojawienia się składu przybywającego z zachodu. więcej szczegółów - jutro.
bo przecież samo siedzenie na dworcu, słuchanie komunikatów (może znów pan gej zapowiadał będzie głosem swym kojącym), obserwowanie pędzących ludzi, będąc jednocześnie z boku tego wszystkiego, nie wiedzieć czemu sprawia mi przyjemność. może to ta świadomość, że ja nigdzie jechać nie muszę, tłoczyć się przy krawędzi peronu a potem dźwigać walizki na półkę. (aspekt złych ludzi w przedziale ze mną siedzących pominę).
urlop od studiów by mi się przydał!
[...]
krakowski dworzec jest przepięknie niefunkcjonalny. przejście z budynku na peron zajmuje kilka minut, a gdy już dotrzesz i usłyszysz "pociąg opóźniony 15 minut" to nie chce Ci się wracać do budynku dworca.
OdpowiedzUsuńpolecam zimą!
(ale jestem szybki, dopiero włączyłem komputer i teraz zorientowałem się, że wrzuciłeś posta kilka minut temu :D jak na pudelku - PIERWSZY!)
To u nas są pociągi, które przyjeżdżają za wcześnie? O_O
OdpowiedzUsuńTakie obserwowanie ludzi jest fajne i odprężające ;)też lubię choć teraz to raczej niespotykane :)
I ja nigdy nie wrzucam walizki na półkę w pociągu :) Zawsze znajdzie się ktoś kto mnie wyręczy, bo pociągi nie dostosowane do mego wzrostu, a walizka wnet większa ode mnie ;P
a kogóż a kogóż Ty tam witać będziesz no bo przecież nie mnie :P
OdpowiedzUsuńA Ty nie musisz się uczyć przypadkiem :P ? Bo coś strasznie się towarzyski zrobiłeś. Jakbyś wcale nie był mizantropem :P
OdpowiedzUsuńNemst, mnie też witał nie będzie:) ciekawe, ciekawe:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię maxiu:* i dziękuję :*
@brylantyna: powinieneś jeszcze dopisać wrocław czyta maxa czy coś w okolicach. i Twój dworzec jest teraz równie funkcjonalny a o przeciągach zimą nie wspomnę. w krk choć tunel ogrzewany jest, ot co!
OdpowiedzUsuń@hekate: szkoda że nikt mi nigdy nie chce pomóc ;/
a przed czasem przyjeżdżają te pociągi na które mnie nie stać :D
@nemst: Ciebie to nigdy chyba na dworcu nie przyjdzie mi witać :P
@pmq: oj cicho! wcale towarzyski nie jestem ;p
@yomosa: polecam się :))