niedziela, 5 lutego 2017

się dzieje lub i nie

miałem swego czasu pewne okrągłe urodziny.
trójka z przodu - wielka więc to rzecz była.
choć w sumie zupełnie bez znaczenia, bo nic się nie zmieniło.

na szalone prezenty od pana kochanka nie liczyłem.
i tu mnie całkiem zaskoczył - i prezentowo i pod kątem organizacyjnym.
może jednak mnie trochę 'lubi', może mu coś zależy etc.
czas pokaże co się urodzi.
za jakieś 3-4 tygodnie stuknie pół roku spotykania się.
ciekawe.

____

prócz powyższego to praca moja się toczy, czasem nawet jakiś nowy klient zajrzy, szkoda tylko, że z nie wielkimi case'ami, ale powoli powoli.
prócz tego jeżdżę też na wycieczki służbowe - zawitałem w okolicznych wioskach i stolicy.
prócz tego zawitałem też nad morzem - a tam nie mogło się odbyć bez napotkania pana milczącego.
prócz tego - a może przede wszystkim - i pana bj, który postanowił nosić się dalej w dresie i niemal świecić wiadomo czym. eh ta dzisiejsza młodzież. ledwie wyjedzie z domu w świat to już szaleje.
jak zawsze miło było widzieć i powąchać ;*

____

nadto nadciągają walentynki.
pufff
stay tuned