poniedziałek, 27 stycznia 2014

śniadanie

leniwy niedzielny poranek, lekko spokojnie prószący śnieg.
smaczne śniadaniowe miejsce w sercu budzącego się kazimierza.
kelnerka [dając kartę]: english?
liam & zdziwiona mina + uniesiona brew: nie.
kelnerka: bo nie wyglądaliście na polaków.

można to chyba uznać za dziwny komplement :D ale i na tym skończyły się sprawy warte uwagi; pani była bardziej zainteresowana podrywaniem przylazłych później lesb...
zdecydowanie wolę być obsługiwany przez gejów. szczególnie tych nazbyt miłych.

czwartek, 23 stycznia 2014

nigdy

nigdy nie mów nigdy. nigdy nie mów zawsze.
dwa niebezpieczne słowa, gdyż nie dopuszczają wyjątków. idealnie za to obrazują skrajne podejścia do tematów.
czy warto być aż tak kategorycznym w sądach? śmiem wątpić, życie lubi płatać figle i wprowadzać wyjątki od naszych nigdy i zawsze.
pewnie większość z nas w którymś momencie musiało swe śliczne, choć nazbyt idealistyczne i zbyt mało życiowe, założenia zweryfikować; czasem trzeba. czy zawsze [sic!] warto - bywa różnie.

poniedziałek, 20 stycznia 2014

kraina czarów

w końcu udało mi się odwiedzić bj'ową krainę czarów. 
mroźną i śnieżną, acz jednocześnie bardzo ciepłą.
widziałem, próbowałem i smakowałem większej ilości rzeczy niżli bym się spodziewał lub przewidywał; wszystkie wyborne. niektóre pierwszy raz w życiu, inne po długiej przerwie. wszystkie z tak samo wielką chęcią i ekscytacją; drobnym stresem też. wszak nigdy nie wiadomo co się może czaić we wkładanym właśnie do ust kąsku.

innych kwestii też nie zdradzę :P

dzię-ku-ję!

czwartek, 16 stycznia 2014

podroze

w sumie prawie sie urzadzilem, czekam jeszcze tylko na biurko i internet.
czas oczekiwania to doskonaly moment na wycieczke do zaczarowanej krainy, ktorej wrot strzeze pewien zarosniety pan. pora najwyzsza z nim sie ponownie przywitac.
juz jutro, w samo poludnie.

piątek, 3 stycznia 2014

przeprowadzka vol. 2

18 toreb z ikei i ciut jeszcze gratów przefrunęło z jednego miejsca na drugie. w sumie ich noszenie - gdyby odbywało się co dzień [bosh uchowaj] - mogłoby przynosić lepsze efekty niż chodzenie na siłownię.
18 toreb z ikei i ciut jeszcze gratów zostało wypakowanych i porozkładanych w odpowiednich miejscach na podłodze.
18 toreb z ikei i ciut jeszcze gratów czeka na znalezienie swego nowego miejsca. operacja w toku - postępy powoli widać, ale i tak czuję się nimi przysypany...

i jak to dobrze, że można sobie udostępniać internet z telefonu na lapa.