dziś zapowiadany ciąg dalszy googlowych haseł w wyszukiwarkę wpisywanych i doprowadzających zbłąkane internetowe owieczki do mnie.
- oddam się staremu - o tym nigdy u siebie nie pisałem, to leży zdecydowanie poza sferą nawet moich fantazji;
- kieszeń w spodniach - jeśli jest dziurawa, pewnie może doprowadzić do kisielu w majtkach, wspominanego już poprzednim razem;
- jak podniecić geja - żebym to ja wiedział... nie znam żadnego;
- co zwiastują biedronki w listopadzie - pewnie koniec świata ;];
- ciśnienie 152/68 - sugeruję wizytę u lekarza, jest podwyższone;
- cipiule stare - : O. tak, jestem największym koneserem;
- co to jest ciotodrama - dyscyplina, w której max ociera się o mistrzostwo;
- białe chryzantemy na urodziny - mi się zawsze wydawało, że takie kwiatki to są na inne nieco okazje;
- romans o poranku - dopuszczam tylko, gdy zaczyna się jeszcze wieczorem dnia poprzedniego;
i dwa dokonania Hekate złośliwej. zupełnie nie oddające rzeczywistości i mijające się z prawdą. trafiła ona na mego bloga - nie wiem jakim cudem, pewnie zhakowała googla, by to się udało - wpisując max marudny oraz max aue marudzi. ale proszę się tym nie sugerować :D. ja nie jestem marudny.
miałem jechać do miasta na spacer i na zakupy, ale pada :(. skończy się pewnie tylko wizytą w sklepie obok. wszak bez mleka żyć nie mogę. czarnej kawy nie tykam.
[...]
Jak przeczytałam o chryzantemach, to mi się zaraz to http://www.youtube.com/watch?v=SDFdzLJBH7g (ostrzegam, że dla dorosłych;P)
OdpowiedzUsuńSpieszę z wyjaśnieniem, że nic nie zhakowałam ;) wystarczy tylko odrobina cierpliwości :D a no i mi zabawę przerwałeś :( chciałam jeszcze wejść po wpisaniu "maruda" już byłam na 21 stronie wujka google ;P
Polecam się na przyszłość złośliwa Hekate ;P
i bakłażan!! pamiętaj o bakłażanie!! obiecałeś mi wszak takiego pysznego pieczonego :)
OdpowiedzUsuńi oczywiście że hekate zhakowała googla!! :)
Max nie jest marudny, on jest pieprznie dowcipny:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie Twój blog wyskakuje pod tymi wpisami :D A np. taki kwejk po wpisaniu tego pierwszego pokazuje to :D http://kwejk.pl/obrazek/144131/marudny,max.html
OdpowiedzUsuńPiosenka bardzo bardzo :)
Pozdrawiam
uśmiałem się szczerze z tych haseł :D najbardziej z biedronek, ale to być może dlatego że wyobraziłem sobie ludzi z przerażeniem w oczach, w jesiennej plusze, przed żółto-czerwonym supermarketem.
OdpowiedzUsuńno nic, pozdrawiam.
B. :)
...czy nie masz przypadkiem wolnych i niepotrzebnych 15 groszy? Bo brakuje mi do lizaka... :D :D
OdpowiedzUsuń