Żebym ja się musiała obawiać zaglądać na Twój blog, to już są szczyty ;)Violetta odważna kobieta ;P ja na jej miejscu bym unikała bikini :Dno ale ja się tam nie znam- wolę męską urodę kontemplować ;P
Żebym ja się musiała obawiać zaglądać na Twój blog, to już są szczyty ;)
OdpowiedzUsuńVioletta odważna kobieta ;P ja na jej miejscu bym unikała bikini :Dno ale ja się tam nie znam- wolę męską urodę kontemplować ;P