dżem z muchomorów, posolona herbata, i oberża pod stu i jednym nieszczęściem. niemal jak robienie kanapek przez gagę.
po spożyciu pokarmów wielkanocnych czuję się dość podobnie jak ci kosztujący gagowe produkty, albo biedny owad, który umoczył swą trąbkę w muchomorowym dżemie. mam nadzieję, że to tylko chwilowe ;)
[...]
Maxiu! Nawet nie wiesz jaką mi radochę sprawiłeś tą kreskówką :D ;* I nie tylko Ty zacząłeś się upodabniać do Bartoliniego Bartłomieja Herbu Zielona Pietruszka :P
OdpowiedzUsuńi jak, chwilowe to było?:D
OdpowiedzUsuńjedz jedz, boś chudy na maxa!!
OdpowiedzUsuń