latało wczoraj biedactwo cały dzień między pracą a jakimś szkoleniem, a wieczorową porą miało mnie nawiedzić. tak jak przewidywałem po drodze prawie nic nie zjadł. zapowiedziałem mu zatem, że zostanie u mnie bez dwóch zdań nakarmiony, co wielce go ucieszyło i zaskoczyło. co prawda nie mógł jak zawsze się zdecydować na co ma ochotę, czy na te z jagodami, czy truskawkami czy może ruskie. dostał w końcu te ostatnie i zażyczył ich sobie więcej niż ja jadam zwykle na obiad. i śmietanę. pochłonął wszystko i już mu się oczka słodko kleiły.
ja uprawiałem swe tradycyjne 3po3 o niczym gadanie, aż wspomniałem że sprawdziłem z nudów co się na flw dzieje. obruszył się pytając czy kogoś szukam, czemu zaprzeczyłem, zasłaniając się magisterką i mówiąc że może za jakiś czas. i dochodząc do clue stwierdził Ty zawsze znajdujesz jakąś wymówkę by nikogo nie mieć. i może coś w tym jest. w zimie nie szukam bo sesje, wiosną, bo zaraz nadjedzie lato i sesja i wakacje, które spędzam na Końcu Świata zwykle, jesienią też nie bo niedługo sesja zimowa. błędne koło, momentami wygodne, ale czasem sam nie wiem czym tak naprawdę motywowane.
no nic, w każdym razie piszmy ową mgr!
[...]
max, prawda z tą wymówką?
OdpowiedzUsuńNiestety, ale muszę się z 3D zgodzić. Kiedy się nie zapytam Ciebie co zamierzasz, to zawsze jest jedna i ta sama odpowiedź. A szkoda.
OdpowiedzUsuńPierogi pierogi pierogi. Za nie kotlety i inne mięsne królestwa bym oddał :)
OdpowiedzUsuńZa ruskie oczywiście :)
A Twe wymówki są takie niewymówkowe :)
Mam identycznie z tymi wymówkami przekładaniem, ostatnio nawet o tym myślałem. Cóż, życie (:
OdpowiedzUsuńa ja wolałbym z truskawkami, ja uwielbiam wszystko z truskawkami, jedynie same truskawki średnio lubię :D czemu mnie pierogami z truskawkami nie chciałeś karmić? :D :P
OdpowiedzUsuńwygoda po prostu Maxowa wygoda i nic więcej i nie mydl nam tu oczy pierogami :D
OdpowiedzUsuń