środa, 23 listopada 2011

(534). czyli zmiany, zmiany.

i to jedne z poważniejszych ostatnimi czasy ;).


firefox mi zwariował. zaktualizował się, następnie wyskoczył błąd podczas aktualizacji flasha, a potem było już tylko gorzej. nie działał youtube, nie działały inne strony z filmikami różnymi, nie działała wrzuta. w sumie i dzięki temu reklamy się nie wyświetlały, ale jakoś mało mnie to cieszyło. a potem pojawił się niebieski ekran. i nie było niczego. przynajmniej na chwilę. potem się zresetował laptop i zaczął na nowo działać. mniejsza o mój prawie zawał, ale moja internetowa swoboda została poważnie ograniczona!
zacząłem szukać alternatywy. IE jakoś mnie nie przekonywał. zassałem chrome... i się zaczęło. moje kręcenie nosem. wszystko inne, wszystko nie takie jakie znałem. brrr i grrr. i dramatyczne 3 kropki! ale powoli go oswajałem. importowałem zakładki i zapisane hasła z FF, szkoda, że historii się nie dało i teraz muszę na nowo wpisywać każdy adres. udało mi się także udomowić pasek zakładek do szybkiego uruchamiania i teraz jednym klikiem na ikonkę przenosi mnie w wybrane miejsce sieci. nie podoba mi się jeszcze wyszukiwarka. oferuje za mało opcji wyszukiwania, ale może i to się mi uda na własną czy też firefoxowa modłę przerobić. odwrotu już nie ma. nie będzie źle chyba.
chociaż z przerażeniem stwierdziłem jak bardzo odmiennie, jak bardzo brzydziej wygląda mój layout w tej przeglądarce. grr!



prezentacja przeklęta zrobiona. odfajkowana. teraz się czas zająć poważnymi sprawami. może wreszcie spłodzę sobie cv jakieś :D.

[...]

5 komentarzy:

  1. google chrome jest czadowy. jest kompatybilny z mailem, youtubem, facebookiem i wieloma innymi rzeczami ;p chodzi szybko i ma fajne rozszerzenia typu aktualizowana ikonka maila w pasku górnym, taka sama ikonka tylko do fejsa, ikonka z pogodą itp nawet sobie ściągnąłem taką żaróweczkę, że jak oglądam coś na YT i ją klikną to cała strona mi się robi ciemna poza filmem :D

    no i górny pasek zajmuje mało miejsca, a w FF wkurzało mnie to marnotrawstwo!
    to się rozgadałem ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem mniej wybredny niż Ty:) i złego słowa o chrome nie napiszę!!

    jam zadowolony:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie lubię gargamela chroma :>
    Firefox dobra sprawa, chociaż w nim
    powinno się przeglądać historię jak w
    przeglądarce safari :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyzwyczaisz się do chrome prędzej niż myślisz ;) Ja się już od dawna zastanawiam jak ja mogłem bez niego żyć i korzystać wcześniej z netu :D

    OdpowiedzUsuń