poniedziałek, 28 lutego 2011

(297). czyli tatiana!

wybaczcie, musiałem. piosenka mnie dziś zachwyciła (choć teledysk mniej). ale oto tadam-tadam nowa tatiana okupnik. o całkiem gładkim i aksamitnym głosie.


 
PS1. Z pozdrowieniami dla Yomosy&Tahoe :))
PS2. Nemst, jak to dobrze, że już śpisz :P

[...]

6 komentarzy:

  1. Myślę, że niedługo się przekonam do tej piosenki, bo coś w sobie ma. Ale w tej chwili nie jestem w nastroju na Tatianę. O.

    OdpowiedzUsuń
  2. za pozdrowienia dziękuję:)

    a i piosenka rzeczywiście baaaardzo dobra!!

    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  3. Max, nie ma czego wybaczać :) Ja się nie gniewam za ulubioną moją Tatianę :)
    Piosenka super (początek jakby znany).
    Czy jednak poza granicami będzie się w stanie obronić piosenką samą w sobie, bo teledysk to tak jak piszesz.
    Za pozdrowienia dziękujemy :) i wzajemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale za to mam krótką przerwę w pracy :P

    OdpowiedzUsuń
  5. i trzy posty w ciągu jednego dnia to skandal :D:P:P:P:P:P:P:P:P:P

    OdpowiedzUsuń
  6. @pmq: i już nastrój wrócił? to się do tatiany bierzemy!

    @yomosa: dzięki za podesłanie!! :*

    @tahoe: wybaczać trzeba 3 posta tego samego dnia :D dawno tak płodny nie byłem ;) piosenka wg mnie się nie obroni ;] bo mimo że wpada w ucho, jest trochę taka jak inne...

    @nemst: czasem trochę poskandalizować można :P

    OdpowiedzUsuń