niedziela, 6 lutego 2011

(274). czyli ładne rzeczy!

u Spencera. oglądać polecam i zalecam!



inne ładne rzeczy są brzydkie. albo chwilowo nie wiem jakie są. dziś znowu musiałem się udać do swego optyka z okularami, bo znowu szkła zaczęły dziwne rzeczy wyczyniać, jakby próbowały uciec. pooglądał i tym razem wymyślił, że to ich wada fabryczna i sprowadzi mi nowe. wszystko fajnie, tylko że jutro opuszczam krk na z dziesięć dni. i żył jak kret będę, albo pół-kret, bo w sumie bez nich to tylko dali nie widzę. no i filmów. a te muszę jak wiadomo oglądać. eh.
(chyba że stanie się cud i jutro do południa już będzie na mnie nowy egzemplarz czekał, bo takie oto światełko w mym tunelu się pojawiło, gdy zacząłem się uśmiechać i smutne oczy robić. w kierunku kobiety. tak. na nie o dziwo też dziam :D).


i egzamin jutro znów mam. i znów rano, o 10 :(. potem kilka godzin w pociągu. bleh.

[...]

6 komentarzy:

  1. ja się szkłom nie dziwię, że chcą uciekać jak Ty oglądasz takich ładnych panów w teledyskach:))

    a kret to takie ładne stworzenie. Chyba.

    :))

    powodzenia na egzaminie!!

    OdpowiedzUsuń
  2. 10 godzina - toć to środek dnia tak jakby i mówisz, że jednak na kobiety działasz też - ja to wiedziałem już dawno :P

    OdpowiedzUsuń
  3. czasami lepiej być ślepym niż na przykład widzieć za dużo :P

    OdpowiedzUsuń
  4. i jeszcze chcę powiedzieć że utwór mi się podoba, choć jakiś tak nieco smutnawy, ale się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja jak będę się zajadała w pracy śniadaniem to pomyślę, że Ty się na egzaminie męczysz ;)
    A co do szkieł, to proponuję je uwiązać ;P Powiedziała ta, której nie mogą szkieł dobrać,a przez 13 lat nie było z tym problemu ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. O, w końcu pojawił się teledysk do mojej piosenki! I wersja akustyczna jest ciekawsza wg mnie. Trzymam kciuki za egzamin i życzę przyjemnej jazdy PKP (zdanie sprzeczne) oraz cudu okularowego.

    OdpowiedzUsuń