a jak paleta to kolorowa, czy z odcieniami szarości nieskończenie wieloma? wybierzmy dla uproszczenia wersję podstawową, oszczędną w drukowaniu. odrzućmy samą biel i samą czerń. wszelkie podziały dychotomiczne co do zasady bywają niewyczerpujące, bo wskazać można często elementy nie pasujące jednoznacznie do żadnej z grup. bo ani to czerń ani biel. i po to by móc coś ocenić potrzebujemy całej gamy szarości różnych. od niemal białych do prawie czarnych.
często nic nie jest takie jak się zdaje. bezpieczniej unikać słów zawsze, każdy. budują one nieprawdziwy obraz, nie dopuszczając wyjątków.
i obiecuję w najbliższym czasie niczego o podobnej treści już nie pisać :D.
i obiecuję w najbliższym czasie niczego o podobnej treści już nie pisać :D.
jak donoszą lekarze straciłem swego małego przyjaciela. byłem z nim trochę związany, a zniknął tak niepostrzeżenie. mam nadzieję jednak że to prawda. bajbaj kamyczku. nie musisz nawet wracać.
[...]
"zawsze" i "każdy" to uogólnienia, a te często bywają krzywdzące. Dlatego też zdecydowanie wolę ich unikać :)
OdpowiedzUsuńWidać słabo byłeś związanym ze swoim małym przyjacielem, skoro nawet łezki po nim nie uroniłeś ;P
"Poczucie zdrowia zobywamy tylko przez chorobę." - tak mi się przypomniało.
OdpowiedzUsuńPS Po zdjęciu skojarzył mi się teledysk MIKI do Grace Kelly... ;p
dokładnie różne odcienie i tyle w tym temacie
OdpowiedzUsuńKolorki skojarzyły mi się z filmową trylogią Kieślowskiego (polecam!), ale nie o tym było, więc się powstrzymam. Użyłeś wyrazu "nigdy", a co za tym idzie sam sobie wykluczyłeś wyjście ewentualnego wyjątku od zasady ;>
OdpowiedzUsuńCieszę się z Twej straty (brzmi dość groteskowo ;x).
"Czarne to czy białe to ja i ty
OdpowiedzUsuńTrudno jest oddychać pomiędzy
gdy Wierzysz tylko w czarne i białe
A całe życie jest Pomiędzy gdzieś"
A.T.P.
Więcej i bliżej bieli... ale Ty masz zdrowie...:))
OdpowiedzUsuń