czwartek, 10 lutego 2011

(277). czyli dzień dobry...

tvn.



dziś mogłem pospać. ale nie pospałem, gdyż kładąc się do łóżka wieczorową porą, już po 22, uświadomiłem sobie, że o poranku wczesnym, ba prawie w nocy startuje rejestracja na przedmioty fakultatywne. grrr! i dobrze zrobiłem nastawiając sobie nań budzik, bo chwila moment i się wszystkie najciekawsze pozapełniały. tak oto musiałem przed 9 wstać :(. ale nie żałuję, w sumie, bo upatrzone przedmioty wylądowały w mym koszyczku :D.
dzięki temu, albo przez to udało mi się trafić ma kawałek dawno nieoglądanego ddtvn. do tego kubek kawy, i świeżopieczony chleb (mamie się wieczorem nudziło, a że max w domu...) z masłem i solą. takie swojskie śniadanie. może prawie swojskie, bo z kawą, a powinno być mleko, maślanka czy coś, ale bez kawy nie funkcjonuję poprawnie. wracając do telewizora... kiedyś spoglądając w ekran i na prowadzących ten program miałem większe wypieki na twarzy, dziś stał się on mówioną wersją tabloidu. o wszystkim i o niczym i bardzo po łebkach. owszem wellman i prokop i gotujący józiu wciąż na plus, pan pogodynek także. można patrzeć, słuchać, ale lepiej nie słyszeć. spróbuję się zmierzyć z jakimś łikendowym wydaniem, niech no tylko trafię na mą ukochaną magdę mołek! może wtedy lekko zmodyfikuję swe zdanie.


i tylko jakiś film z listy do obejrzenia wybrać muszę.

[...]

7 komentarzy:

  1. z Mołek to żart, prawda?? przeciez ta lala malowana to najlepiej gada sama ze sobą i to najlepiej przed lustrem chyba:)
    a do sniadania to rzeczywiście powinno byc mleko, takie wprost od krowy, jeszcze ciepłe:)

    ps. myslałem że mam najmniejsze posladki na świecie, ale Pan z Twego foto mnie przebił :):):):)

    fajnego dzionka życzę:*

    OdpowiedzUsuń
  2. zdecydowanie wolę TVN24 i ich program poranny "Wstajesz i wiesz"

    OdpowiedzUsuń
  3. ochh Wellman mnie irytuje jak mało kto. nie rozumiem fenomenu tej kobiety. ostatnio doszedłem do wniosku, że zrobiła karierę w tv ze względu na 1. partnerstwo z Prokopem (ciekawy kontrast - wysoki i szczupły, niska i gruba) i 2. widzowie mogą się utożsamiać/współczuć niskiej, nieatrakcyjnej kobiecie z dziwnym poczuciem humoru, a ładna i bystra prezenterka by ich denerwowała.

    Magda Mołek jest ok, tylko niektóre jej kreacje mnie zaskakują :D

    Pozdrawiaaam!

    OdpowiedzUsuń
  4. O, Nemst ma rację, nawet tę świętą ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zaś zwracam uwagę na facetów, Prokop odpada, kosmetyczka nie dała mu rady, nic mu już nie pomoże :)))))) a Wellman, jak to kobieta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. @yomosa: z mołek to akurat prawda. lubię jej słuchać i patrzeć, bo zwykle szalenie gustownie się ubiera.
    za opowiadanie cudówwianków o swych pośladkach to kiedyś po głowie dostaniesz!

    @nemst: ja jestem mniej ambitny o poranku ;)

    @brylantyna: ludzie o pewnej tuszy wzbudzają ciepłe uczucia, tak psychologowie twierdzą. to część jej fenomenu zatem. a zestawienie flipa i flapa bawi od dawien dawna przecież ;]
    oj nie czepiaj się madzi! :P
    pozdraaaawiaaam!

    @pmq: lizus :P

    @marek: sołtysik lepszy ;>

    OdpowiedzUsuń