nie miało padać cały czas, bębniące w okno krople nie miały mnie budzić, parasol miał spoczywać głęboko w szafie, a ja miałem jeszcze kilka razy przywdziać swoje krótkie spodenki i słoneczne okulary. tymczasem trochę nie bardzo. tymczasem mokro i zimno i taki jakiś listopad; brakuje tylko zgniłych liści i pluchy sensu stricto. nie wiedzieć czemu za to nastąpiło tajemnicze rozmnożenie pająków w ogródku; co gorsza próbują one także wtargnąć do domu. gdzie się nie obejrzę, gdzie nie pójdę, zaraz twarz moją oblepiają ichniejsze sieci, brakuje tylko bym ośmiokończyniastego jakiegoś potwora przypadkiem skonsumował. pf!
tymczasem mam 2 dni wakacji. wspaniała opiekun praktyk orzekła wczoraj, że w poniedziałek i wtorek nie muszę się już pojawiać; podstemplowała dzienniczek, gdzie tylko się da; napisała mi opinię, w której stwierdziła, że jestem 'koleżeński i sympatyczny' (brzmi jak obelga, ale niech jej będzie). całe 2 dni będę miał na odespanie 2 miesięcy wczesnego i nieludzkiego zwlekania się; w sumie całkiem proporcjonalnie. a w środę czas ruszyć na podbój krk i czarowanie profesorów, doktorów i im podobnych upierdliwców w sekretariatach i dziekanatach.
w międzyczasie usiłuję spłodzić nowy szablon. i nie da się. mimo tego, że czuję na karku już oddech Sux'a, który dybie na mój obecny, ani nic działa to na mnie w sposób twórczy. a musi on być choć w połowie fuckin' amazin' jak ten. eh, czemu mnie tak trudno zadowolić...
[...]
Ah max; nie wiesz, że nic już nie będzie tak fuckin amazin jak ten szablon?:P
OdpowiedzUsuńbędę szczery - ten szablon nie jest fuckin' amazin' :D
OdpowiedzUsuńbtw. kurwa z tą jesienią niestety masz rację :(
no to wypoczywaj kolego Max :P jak dla mnie lenistwa nigdy za dużo ;)
OdpowiedzUsuńOto moje nowe namiary, powody zmian na stronie.
OdpowiedzUsuń@sux: jednak podejmę wyzwanie i popróbuję :D
OdpowiedzUsuń@n: a jaki by był :>
niedługo wrócę do tradycyjnych pytań o Twoją czapkę :P
@sansi: całe 2 dni. zmęczy mnie to lenistwo chyba ;]
@adalmerko: witam z powrotem :)