wtorek, 27 lipca 2010

(137) 53. czyli idzie jesień.

bezapelacyjnie i nieodwołalnie.


[bajm: szklanka wody]

skąd to wiem? pojawiły się osy, a jak ludowe mądrości głoszą, to pierwsza oznaka nadciągającej kolorowo-złotej jesieni. chyba mojej ulubionej pory roku; ulubionej gdy świeci ostatkami promieni słońce, są mgliste poranki, liście zaczynają zmieniać barwy, pachnie dymem i gnijącymi owocami. babie lato na wsi mi się marzy chyba.


jutro mam nadzieję wrócić do formy, dziś będąc z lekka przyćpany lekami (kochajmy lekarzy, tylko oni potrafią zafundować takie atrakcje), odmawiam pisania i komentowania. wybaczcie.

[...]

11 komentarzy:

  1. Osy oznaką jesieni? Pierwsze osy były już u mnie z końcem czerwca:|

    OdpowiedzUsuń
  2. za wcześnie na jesień, ja się nie zgadzam, jeśli zaś chodzi o leki zaraz zażyje i ja kilka pigułek, które pozwolą mi chodzić w miarę normalnie hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja się nie zgadzam!! ooooo nie!! co to, to nie!! słyszysz max?? nie zgadzam się na żadną jesień!! mgliste poranki może i wygladają romantycznie, spadające złote liscie też, ale nie ma mowy o zadnej jesieni!! jeszcze nie!!
    poza tym, od 15 do 29 sierpnia mam urlop a wtedy zawsze jest piękna i słoneczna pogoda:)

    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. MAx chyba za dużo tych leków wziąłeś:P ja tam żadnych os nie widzę :P ja widzę motyle jedynie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. @sux: widać mieszkasz w jakiejś wiecznie jesiennej krainie :P

    @nemst: wiem, że za wcześnie trochę jeszcze, ale cóż poradzić ;) ale lato i tak pewnie niedługo jeszcze powróci.
    pigułki to samo zdrowie :D

    @yomosa: spokojnie, ja tylko wybiegłem z opisem trochę do przodu ;] i cóż mi z romantycznych okoliczności przyrody, sam się szlajał w nich nie będę. to takie depresyjne :P
    15-29.8 - to już wiemy kiedy nastąpi powrót letniej pogody :D

    @sansi: osi widziałem zanim wziąłem leki :D do Ciebie na wschód też one dotrą. już nie długo, jak tylko znikną te Twoje motylki :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Na mazurach mój drogi, na mazurach:P

    OdpowiedzUsuń
  7. wiem, że na mazurach.
    to prawie w rosji :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Sierpień to niestety początek jesieni. To już nie to lato z czerwca czy z lipca.
    A mnie jesień przygnębia, nawet już ta sierpniowa.

    OdpowiedzUsuń
  9. przygnębia to dopiero koniec jesieni i listopad.
    póki co jeszcze światła i ciepła dostatek, korzystajmy więc z ostatków lata :D

    OdpowiedzUsuń
  10. A wyobraź sobie jak niemiłosiernie piździ zimą.

    OdpowiedzUsuń
  11. jeśli naprawdę piździ bardziej niż w krk, to przerasta chyba moje możliwości.

    OdpowiedzUsuń