poniedziałek, 19 sierpnia 2013

jesień / maliny

nadchodzi w końcu moja ulubiona pora roku!
poranki i wieczory stają się rześkie i lekko mgliste i wilgotne; przed snem zamiast rechotu żab słyszę już świerszcze cykające; promienie słońca już nie parzą i nawet mnie ciągnie, by się w nich powygrzewać. tylko czekać kolorów na drzewach, spadających liści, zapachu gnijących owoców i snującego się leniwie dymu z ognisk. [ale to dopiero, gdy jesień w pełni będzie, pewnie więc jeszcze przyjdzie mi się zachwycać tym].
póki co pozostaje znad książeczek obserwować desanty szpaków na jarzębinę :D

to także czas kolejnych owocowych fascynacji. przełakome żółte śliwki, nadal jeżyny, ale przede wszystkim maliny. [przynajmniej kalorii niewiele ;)]
w temacie malin(ek) pozostając - i owoce uwielbiam, i robić takowe także [żebym to ja wiedział skąd mi sie to wzięło :x.]

14 komentarzy:

  1. jesień? jaka jesień? co Ty mówisz... jeszcze raz wspomnisz o jesieni, a mimo, że jestem łagodny, to Cię pobiję :P (a wiesz, że silniejszy jestem :D)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myslisz ze czemu Cie prowokuje :P
      pozne lato zatem, lepiej?

      Usuń
    2. no, późne lato przejdzie :P ale i tak nie nadużywaj tego :D

      Usuń
    3. zawsze sie dogadamy :D
      bede sie powstrzymywal jakos, choc czasem to trudne :D :P

      Usuń
  2. Ja się przyłączam do Sansenoika, możemy we dwóch Ci napukać za tę jesień, której jeszcze nie ma! :P
    Ale te maliny coś wyblakłe masz, w ogóle nieapetyczne ;x :D
    #smyk:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bede musial kogos do swej obrony zatem znalezc :D
      jakby byly bardziej kolorowe, to by mi zjedli, a tak choc moge je jakos uchronic ;)

      Usuń
  3. a najlepiej smakują na świeżym powietrzu! :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i gdy raczy Cie nimi ktos drugi :D

      Usuń
    2. eee, ja tam nie lubię być karmiony :P tyle obcych zarazków jest na obcych dłoniach :P

      Usuń
    3. a ile obcych zarazkow w obcych ustach lub innych obcych miejscach :> jakos one Ci nie przeszkadzaja :P
      a i kto o karmieniu mowil :P

      Usuń
    4. hmm, karmienia też musiałbym kiedyś spróbować :D

      Usuń
    5. ale ze Ty kogos, czy ktos Ciebie? :>

      Usuń
    6. pytasz czy wolę komuś do buzi dawać czy brać samemu... sam nie wiem :X

      Usuń
    7. w tej chwili nie jestem w stanie pomoc Ci rozwiazac tych jakze zyciowych dylematow, wybacz!

      Usuń