czwartek, 29 sierpnia 2013

nie-urlop

sukcesy zawodowe męczą.
najbardziej te osiągane podczas urlopu.
choć jakaś mała satysfakcja jest, gdy po 2 godzinach negocjacji i tak staje na moim :D. i to niespodziewanie nieco. [czerwona bielizna przynosi szczęście?]
teraz jeszcze niech tylko odpowiedni organ powyższe klepnie i nie uczyni przepisując błędów żadnych :x

2 komentarze:

  1. Hmmm, organ ma klepnąć powyższe - znaczy tę czerwoną bieliznę (względnie to co pod nią)? :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dwuznacznosc [tym razem] niezamierzona. choc calkiem zgrabna wyszla :D
      klepniecie poki co odroczone; o jakis tydzien.

      Usuń