środa, 21 sierpnia 2013

grbrgr

gdy tylko wstałem wiedziałem, że to nie będzie dobry dzień. już samo preludium do wstawania czyli zasypianie polegające na przewracaniu się z boku na bok przez niemal godzinę oraz bycie budzonym przez natrętnego komara, za którym ganiałem dobrych kilka chwil po pokoju zanim unieszkodliwiłem nie wieściły niczego dobrego. z trudem dobudziłem się słuchając dzwoniącego co 7 minut przez ponad 40 minut budzika. posnułem się po domu jak zombie, trafiłem na kawę, trafiłem na jogurt.

lubię znajdować niespodzianki w potrawach robionych przez babcią.
co dosypałaś do ciasta?
nic, nic.
to od czego takie żółte?
od jajek wiejskich.
to nie ten kolor żółtego.
no dosypałam kurkumy, ale tak tylko na czubek noża.
[pochuj]
dziś do obiadu dostałem surówkę, niby zwyczajną, ale coś w niej było czego jeszcze nie zidentyfikowałem. uwielbiam niepotrzebne ulepszenia! domowe tuczenie też.

siedzę sam w domu [pomijając przelotne wizyty dziadków], rodzice wyjeżdżając nad morze opróżnili też barek z moich ulubionych trunków. akurat jak mi się chce. po wszelkie inne uspokajacze, które słodyczami nie są, musiałbym jechać do sklepu - nie chce mi się.

nastrój pt. roznosi mnie nie wpływa zdecydowanie dodatnie na moją naukę. im bardziej mnie nosi, tym mniej siedzę nad książkami, a im mniej siedzę, tym bardziej mnie nosi. cudowny stan.
a nie ma ani czego popsuć, ani czego zniszczyć, ani na kim się wyżyć.

może coś posprzątam, może ania pomoże.

[i pewnie wychodzi, żem lekko stuknięty, ale cóż ;)]

6 komentarzy:

  1. Zaskoczę Cię - to normalne ludzkie odruchy. Nie zawsze musi być słodko, cukierkowo i kolorowo. Tak było za czasów dzieciństwa, kiedy jeszcze na chłopaków nie patrzyło się w ten sposób, jak teraz :P
    A komarów nienawidzę! Gdy słyszę ten jebany piskliwy odgłos w cichą, letnią noc, nie spocznę, póki nie wytępię gówna :D
    #smyk:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedys wszystko bylo prostsze, a jakiekolwiek problemy nas nie dotyczylo. moze tylko takie ze mama nie chciala nam kupic lizaka ;]
      ja po ostatnim polowaniu mam slad na suficie, ale nie chcialo mi sie isc po odkurzac by dziada zneutralizowac :x

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. tylko kto to potem wszystko zje?!

      Usuń
    2. Jak to - kto? Ty, wnusiu, przecież taki chudy i zabiedzony jesteś, nic pewnie w ogóle nie jesz!

      Usuń
    3. i dzieki temu slicznie wygladam :D
      co sie da do zamrazarki trafia ;)

      Usuń