środa, 2 czerwca 2010

(107) 23. czyli boskie ciało.

w boże ciało.


[kylie minogue: all the lovers]

chociaż tytuł notki chwytliwy w miarę może jest, treść pewnie już taka nie będzie.
kilka seriali, w których biorę udział, należących do kategorii 'życie codzienne' zaprząta mi głowę i wypełnia czas całkowicie. egzaminy się toczą, wizyty u lekarza odbywają, brzydkie strony z braku czasu omijam łukiem szerokim. NIE! dla zauroczeń w czasie sesji!



brak telewizora wynagrodziłem sobie oglądając prawie całe toptrendy na jutjubie. (tak, wiem, nie mam na nic czasu, bo się uczę :D). nie ustaję nadal w swej żarliwej miłości do piasecznego (tak, wiem, nie wypada się przyznawać), ponownie odkrywam edytę g. (tak, wiem, że to głupia dzikuska). penetrując cudze lastfm i inne internetowe przestworza dokonuję kolejnych muzycznych odkryć albo udaje mi się odkurzyć zapomniane fascynacje.


miałem na koniec jeszcze na coś zmarudzić, ale za bardzo nie mam pomysłu na co by tu... zakończmy może bosko-cieleśnie. z okazji wspomnianego święta nawiedzili mnie rodzice i dostarczyli toster i 3 tony słodyczy. teraz już nie ma możliwości bym w okresie sesji znowu nie przytył.
oh i jest jeszcze jedna dobra wiadomość. znalazłem wreszcie oprawki! :D. szkoda, że jutro galerie pozamykane, bo chętnie bym się udał zamówić okulary, bo dziś oczywiście nie wziąłem ze sobą nań recepty. życie.

[...]

3 komentarze:

  1. Edyta Górniak? o matko, to dobrze, że teraz Cię nie nawiedziłem, bo już wolę sto razy bardziej Piaska niż Górniak :P choć i tak pewnie głównie Ani słuchasz, ha! :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tam bym chętnie ten koncert w dobrej jakości dźwięku i obrazu obejrzał!

    graty z oprawek, choć i tak nie ma to jak soczewki. nie wyobrażam sobie bez nich życia! w poniedziałek wyszedłem bez nich na ulice, tylko na chwilę, i czułem się jak kret ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. @sansi: ledwom o edzi wspomniał - już mi się znudziła :D
    zawsze się możesz przekonać czego słucham. polecam np. lastfm ;]

    @n: kto by nie miał takich pragnień... ja bym nawet może i na żyw chętnie obejrzał...

    mi nawet bez okularów do kreta jeszcze na szczęście daleko :D

    OdpowiedzUsuń