i za sprawą cher temat całowania sobie do mnie powrócił. z wniosków i przemyśleń głebokich: 'bosh, już miesiąc niemal mija od ostatniego takiego miłego wypadku'. tradżedi!
a sama cher... jakoś mi wpadła w ręce na winampie, jakoś się zapętliła, potem w ferworze nauki postanowiłem sprawdzić, jak wygląda - jeśli w ogóle istnieje - teledysk. (tak wiem, kulturalna ma ignorancja wychodzi na jaw). i otworzyłem szeroko oczy i usta. zakochałem się w ichniejszych cudownych fryzurach i sukience z kwadratowym dekoltem. i nie tylko. ale mimo wszystko tańczyć do niej nie zacząłem ;)
czemu truskawki jeszcze truskawkami nawet nie smakują i tylko na truskawki wyglądają?!
[...]
eee, znowu byś marudził, że całuśnik Cię drapie :D a Cher uwielbiam :P
OdpowiedzUsuń@sansi: wiesz, jakoś całuśnik średnio się marudzeniem mym przejął - to 1, a 2 drpanie w sumie jakieś najtragiczniejsze nie było :D
OdpowiedzUsuńcher może zacznę uwielbiać choć trochę za niedługo już ;]
a przynajmniej dobry był ten całuśnik?:D :P pytam tak z ciekawości :D:D:D
OdpowiedzUsuń@sansi: a całkiem niczego sobie. można rzec, że dość wprawny. nawet dość bardzo :DDD
OdpowiedzUsuń10/11, bo 11/11 to mam ja :P
wiedziałem!
OdpowiedzUsuńale co wiedziałeś drogi n?
OdpowiedzUsuńoj Ty już dobrze wiesz co! :P
OdpowiedzUsuńBo te truskawki to jeszcze sama chemia :P
OdpowiedzUsuńA jeszcze Ci powiem, że wchodziłem na ten link i mnie program antywirusowy wyrzucił stamtąd :(
hehe, to ja też chcę takiego całuśnika, może być 10/11 :P nie będę marudził :P
OdpowiedzUsuńi widzę, że N znowu swoje fantazje włączył buhahaha :D:D:D
@n: no właśnie nie wiem :P
OdpowiedzUsuń@tini: teraz to już i ja wiem, że te truskawki to zło! a mama i babcia przestrzegały...
mi tamta strona działa, więc nie wiem skąd możesz mieć problemy. poszukam jeszcze jakiś sensownych to podrzucę potem linka.
@sansi: nic prostszego mój drogi :P
nt fantazji n się nie wypowiem ;D
ta fantazję. lepiej przyznać się i potwierdzić mą wersję, czyż nie? :)
OdpowiedzUsuńale co to za wersja znowu?:P
OdpowiedzUsuńprawdziwa! :)
OdpowiedzUsuńa jaka jest jej treść, bo wybacz, ale nie wiem :] a wolałbym wiedzieć do czego się mam przyznać tym razem :D
OdpowiedzUsuńoj nie dociekaj :P prościej będzie jesli po prostu powiesz "tak n, masz rację, tak własnie było" :P:D
OdpowiedzUsuńnie ze mną te numery negrey! :P
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam :p
OdpowiedzUsuńto jak - mam rację z tym całowaniem? ;>
masz przecież wszystko napisane powyżej, po co znowu pytasz :P poczytaj uważnie :D
OdpowiedzUsuńoj, bo ja tak chciałem wprost :P
OdpowiedzUsuńbtw. a nie mówiłem?! :)
to co ja mam Ci niby napisać?! :P
OdpowiedzUsuńtak, miesiąc temu całowałem się. ale to już w notce stoi :D więc nie wiem czy będziesz usatysfakcjonowany ;D
ale tu nie chodzi o to, że całowałes, tylko z kim! tudzież kto Ciebie całował!!!!! :P
OdpowiedzUsuńzadowolony już :D ;>
OdpowiedzUsuń