niedziela, 22 listopada 2009

31. czyli wyszło jak zawsze.

dobry humor minął. a że był za dobry, to pojawił się ten gorszy w formie kwalifikowanej w dodatku.

za dużo myślę o osobach, o których myśleć nie powinienem. zbyt małe rzeczy psują mi dzień. chyba nie powinienem czytać nawet opisów na gg co niektórych chłopców, z którymi cośtam kiedyśtam, a potem skończyło się dziwnie. mając nastrój jak dziś mam ochotę rozgrzebać na nowo kilka spraw, choć wiem, że nie powinienem. wielu rzeczy mając taki dzień jak dziś nie powinienem.



[kasia kowalska: chcę zatrzymać ten czas]

nawet piosenki żadne nie pomagają. ba, nie mogę znaleźć tej jedynej, coby zapętlić i mózg słuchając wyłączyć.

(...)

4 komentarze:

  1. jak mnie denerwują opisy kogoś na gg, to wywalam numer tego kogoś ;P pomaga :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale to nie jest taka prosta sprawa w tym przypadku. tu mimo denerwujących opisów numer może okazać się kiedyś przydatny.więc pocierpię sobie trochę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. to trzeba mocnego uderzenia - masz
    http://odpicowana.wrzuta.pl/audio/8eWbLuQTGGX/doda_-_krotka_spodniczke_mam
    :P

    OdpowiedzUsuń
  4. niee. raczej nie tego mi trzeba ;p

    OdpowiedzUsuń