czwartek, 24 grudnia 2009

45. czyli no ten tego; życzenia.

moja ulubiona świąteczna czynność.



[anna maria jopek: w zimowe dni]

wszystkim mi niepodpadniętym i tym podpadniętym, bo przecież święta to czas miłości oraz dobroci, i nawet ja mówię ludzkim głosem, życzę wiele spokoju, dużej ilości czasu tylko dla siebie, a także chwili, w której będziecie mogli powiedzieć, że jesteście szczęśliwi.
więc podsumowując - wszystkiego dobrego i frohe Weihnachnten!



czas mi lepić pierogi. sztuk: 120. dobrze, że przy mamino-babcinym wsparciu ;]

(...)

4 komentarze:

  1. Eee to jak przy pomocy mamy i babci to w miarę szybko powinno to pójść ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. w sumie tak się rwały, że pozwoliłem im przejąć pałeczkę :D ja się zajmę potem degustacją, a teraz mogę porobić porządki na farmie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. i jak?:P przeżyłeś degustację pierogów?:P

    OdpowiedzUsuń