wtorek, 3 grudnia 2013

buty

juz sie martwilem ze bede musial rozpoczac jakies rozpaczliwe apele rozglaszac, oferujac jakiegos loda czy inne smakolyki w zamian za pomoc w znalezieniu odpowiednich butow na zime, ale na szczescie po dlugich i wyczerpujacych poszukiwaniach ktoregos popoludnia je upolowalem :D
zalatwilem tez jedna trampkowa reklamacje - uznana w dzien po zlozeniu; jestem w szoku.
musze jeszcze tylko udac sie z trzema.parami w ktorych wady dostrzeglem. eh zeby to mi sie chcialo...

4 komentarze:

  1. Polowanie było z zasadzki, czy z nagonką? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez zasadzek i podchodow obyc sie nie moglo ;]

      Usuń
  2. Takie teraz robią te buty. Ta gonitwa jest jeszcze przede mną. I jak sobie pomyslę co mnie czeka - nieco się boję :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie te buty i dawniej robili. Trzeba po prostu porządne, solidne znaczy, buty kupować, pamiętając o powiedzeniu: "jestem zbyt biedny, żeby kupować tanio".

      Usuń