wtorek, 31 grudnia 2013

13/14

miałem kiedyś plan na napisanie ślicznego podsumowania mijającego roku. wybrałem ulubione wydarzenie z życia prywatnego, które miało miejsce i planowałem do niego dodać ulubione/ważne wydarzenie z życia zawodowego, które jednak nie nastąpiło. toteż i sens szerszego podsumowania poszedł się był...
krótko: patrząc z prywatnej strony to był całkiem dobry rok. narzekać na co nie mam, może ino na brak odwagi czasem. ze strony zawodowej - mógł być lepszy, ale do najgorszych zaliczyć go się nie da. to chyba i tak nie najgorzej.

pozostaje tylko liczyć, że 2014 będzie jeszcze lepszy, czego Wam i sobie życzę.

i na deser moja ulubiona piosenka:

6 komentarzy:

  1. naj naj naj Ptysiu ;-*
    2014 będzie super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech ten nadchodzący rok będzie dla Ciebie, Liamie, szczęśliwy i satysfakcjonujący!

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja tu wyczuwam odrobinę lenistwa też :P
    najlepszego z nowym rokiem kolego Liamie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twe nie do przecenienia doswiadczenie w tym leniwym przedmiocie pewnie wyczuc pomoglo :D
      buziaczki ajs! :*

      Usuń