poniedziałek, 30 września 2013

zimno!

nie wiem jakim cudem nie wychodząc w łikend prawie z domu udało mi się przeziębić.
nos cieknie, gardło piecze.
[w sumie dobrze, że dziś a nie za tydzień mi się to przydarzyło]
a niektórzy inni latają po dworze/polu bezkarnie i ich nic nie bierze. gdzie jest jakaś sprawiedliwość? choćby taka mała?

dzisiejsza wycieczka poranna do piekarni i apteki doprowadziła do niemal odmrożenia paluszków i uszu. przewidywałem chłod - wziąłem cieplejszy płaszcz i nawet szalik - ale u licha nie aż taki :x słońce świeci, ale nie grzeje nic a nic. bez sensu. nie takiej jesieni pragnę!

12 komentarzy:

  1. Biedulek! Kuruj się i zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
  2. chciało dziecko jesień, to ma jesień, niech teraz nie marudzi :P

    OdpowiedzUsuń
  3. tam-ta-ram-tam-tam
    a ja zdrowie dobre mam
    Tobie w bólu przyszło trwać
    kurwa-wielka-jego-mać

    trzymaj się cieplutko, wysypiaj się i pij dużo ciepłych napojów. zdrówka!! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje dziekuje, dziekowac nie przestane,
      az tego buziaka naprawde nie dostane :D

      ha!

      jutro sie wyspie wstajac na autobus do domu na 7 :x [ale dzieki temu zalapie sie na pierogi prosto z kotla :D]

      Usuń