Było nie kupować, gapciu, ubrań wymagających prasowania! Miałbyś dzięki temu chłopaka do innych celów niż szuranie żelazkiem. Cóz za brak zdolności przewidywania, no doprawdy. :-D
o nie nie, ja bym wysłał go do kuchni żeby jakiś makaron przygotował, zresztą jutro będę próbował odtworzyć jeden z nich, zobaczymy z jakim skutkiem :>
@smyk - ja zwykle mam racje :D @bj - moje makarony robia sie same a i ja mam podzielna uwage; tak latwo bys sie mnie nie pozbyl :D '[a i zawsze prasowac mozna w kuchni ;>] czekam na kuchenne relacje, a w razie pytan sluze :)
Było nie kupować, gapciu, ubrań wymagających prasowania! Miałbyś dzięki temu chłopaka do innych celów niż szuranie żelazkiem. Cóz za brak zdolności przewidywania, no doprawdy. :-D
OdpowiedzUsuńnie mam nawet takiego do innych niz zelazkowe cele...
Usuńpodłożyć ogień i problem z prasowaniem z głowy :P
OdpowiedzUsuńrozumiem sam stosujesz ta metode :> :D
UsuńCo stoi na przeszkodzie, by nosić pomięte?
OdpowiedzUsuńpoczucie estetyki :D nie wszystko pomiete wyglada ok ;]
Usuńprasowanie w mniejszych ilościach nie jest aż tak tragiczne ;-)
OdpowiedzUsuńmiejsze ilosci to ja mialem kilka pran temu ;)
Usuńa ja ostatnio polubiłem prasowanie, zauważyłem że to kwestia odpowiedniej muzyki i sprzętu :o
OdpowiedzUsuńnie chcesz czasem mnie odwiedzic :>
Usuń...a ja tam lubię gładzić :)
OdpowiedzUsuńznaczy się prasować :)
Ciebie do pomocy tez zapraszam! :)
UsuńCofam "gapcia". Spryciarz! :-D
UsuńPamiętaj, najpierw rękawy i kołnierzyk, a potem reszta :D BJ ma racje, kwestia sprzętu i muzy, i idzie gładko :P
OdpowiedzUsuń#smyk:)
madrale! to mi moze cos poprasujcie! :P teorie to ja znam :D
Usuńżebyś mi na ręce patrzył jak przy zmywaniu? o nie :P
Usuńnie patrzylbym na rece; znalazlbym sobie ciekawsze zajecie jakies :D
UsuńTeraz Liam ma racje. Samo patrzenie byłoby grzechem w tej sytuacji :D :D
Usuń#smyk:)
o nie nie, ja bym wysłał go do kuchni żeby jakiś makaron przygotował, zresztą jutro będę próbował odtworzyć jeden z nich, zobaczymy z jakim skutkiem :>
Usuń@smyk - ja zwykle mam racje :D
Usuń@bj - moje makarony robia sie same a i ja mam podzielna uwage; tak latwo bys sie mnie nie pozbyl :D '[a i zawsze prasowac mozna w kuchni ;>]
czekam na kuchenne relacje, a w razie pytan sluze :)
Też mam zawsze ten sam problem :D
OdpowiedzUsuńjeden z niewielu normalnych nie lubiacych prasowania :D
Usuń