liam podróżuje.
po zapoznaniu się [szkoda, że tak krótkim] z topografią bardzo ciekawych okolic nadszedł czas na wyjazdy służbowe.
pierwszy, smaczniejszy, zaprowadził mnie do nowego sącza; nie mogłem zatem nie odwiedzić mojej ulubionej tamże cukierni. tym razem skusiłem się na trzy ciacha, w tym dwa na wynos do krk kazałem sobie zapakować. jestem zakochany w tarcie bananowo-karmelowej. ktokolwiek byłby tamże gorąco zalecam i polecam.
dziś drugi, nijaki, zawiódł mnie do zadupia niemal na ukrainie. ponad 5godzinna podróż z klientem tam + tyleż nazad. i weź tu konwersuj z prostym heterykiem :O. dobrze, że jeszcze z mej młodzieńczej pasji, jakaś wiedza dotycząca samochodów pozostała. i awaryjne kwestie jedzeniowe, to-co-za-oknem, wspólne biznesy. i chyba polubię przydrożne knajpy!
padam na swój śliczny pyszczek dziś :|
W TYTULE - pocałunki/kisses
10 lat temu
widzę, że smoczy apetyt na ciasteczka różniste cały czas dopisuje; na zdrowie! ;>
OdpowiedzUsuńano dopisuje, choc najwiekszy apetyt mam na niedostepne chwilowo juz ciasteczko :> [i to by mi na zdrowie akurat wyszlo]
Usuńaj myślałem żeś sam upiekł i przepis dał :P
OdpowiedzUsuńza leniwy chwilowo jestem ;)
UsuńPotwierdzam - Mecyje - wyborne!
OdpowiedzUsuńDziękuję, bo dzięki Tobie je odkryłem ;)
A które sądeckie lody preferujesz? ;>
S
na zdrowie! :) jakies ulubione ciasto juz znalazles?
Usuńlodow nie mialem okazji w saczu jeszcze jesc, moze przy kolejnej wizycie, jak sie trafi ;]
Żałuj! Ale żeby spróbować najlepszych to musisz się spieszyć, bo otwarte są tylko od maja do września, z tym że data zamknięcia zależy od panujących temperatur. Więc bardzo możliwe, że pozostanie Ci obejść się smakiem do przyszłego roku, niestety.
UsuńW Mecyjach moim faworytem jest zdecydowanie tarta cytrynowa, bo nie skłamię jak powiem, że lepszej w Polsce nie zjesz, nawet u quasi Magdy Boskiej kuchnii polskiej :)
Pozdrawiam!
S
to juz chyba w przyszlym sezonie...
Usuńpoki co ja sie zakochalem wlasnie w tarcie bananowo-karmelowej!