poniedziałek, 15 marca 2010

73. czyli ponie-kurwa-działek.

(wersja posta nr: 8142654).


[perfect: wieczny dylemat]

to nie był dobry dzień. można nawet powiedzieć, że to był zły dzień.



oraz.
czuję się niepociumany emocjonalnie. (cokolwiek to znaczy).

(...)

5 komentarzy:

  1. niech wtorek będzie dobrym dniem. dla Ciebie, dla mnie i dla innych. bo od wtorku duuuużo będzie zależało..

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie, niech wtorek będzie lepszym dniem, bo poniedziałek jakoś też mi się nie podobał...

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja tam lubię poniedziałki :D W końcu to początek nowego tygodnia, który początkiem czegoś nowego może być a to już zachęcająca perspektywa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no i był to dobry dzień! nawet bardzo dobry.. przynajmniej dla mnie :]

    OdpowiedzUsuń
  5. @n&negrey: cieszę się Twym szczęściem :D

    @sansi: a i w Twoim przypadku był, chwilowo nie musisz narzekać :P

    @eaR: poniedziałki można lubić jeśli i one nas lubią. ja tego szczęścia nie mam ;)

    OdpowiedzUsuń