poniedziałek, 8 marca 2010

70. czyli odkrycie.

 to niebanalne.



[owl city: the bird and the worm]

po pierwsze muzyczne odkrycie. czyli owl city. polecam niezmiernie gorąco w zimne wiosenne dnie.
po drugie. i to gorsze. ba, nawet najgorsze. odkryłem w żabce - klatka obok - wino. półsłodkie, czerwone. smakuje mi ono bez domieszki koli. to nie wróży dobrze mojemu referatowi i kolokwium. a jakbym tylko okresowo nie zapadał w nastroju spadki, to w żabce mieć by mogli co tylko bądź, a ja bym dzielnie pracę naukową uprawiał.
a miałem już spadków nastroju vel napadów melankoliji nie mieć. może trzeba to zrzucić na przesilenie wiosenne.
Wiosennemu krzyżyk na drogę i kamień młyński na szyję. stawiamy takiego na moście nad rzeką głęboką, o nurcie wartkim i każemy skakać.


z sukcesów mijającego dnia: jednak nie utopiłem się w wannie. jutro na 8. zapowiadają się bardzo ciekawe zajęcia. mam nadzieję, że nie usnę. i że apap uleczy głowę.
za literówki, brak ładu i składu przepraszam. siła wyższa ;)

(...)

5 komentarzy:

  1. a pij , na zdrowie niech to wyjdzie Tobie ;P a Wiosennego mogę Ci pomóc związać i na most przyprowadzić jakby co ;P solidarność i współpraca najważniejsza :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Żabka, biedronka, społem, u zośki - ludzie gdzie Wy robicie zakupy? Tesco to jest to haha :D
    Win nie pijam, wolę browara - mimo wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zakupy robi się tam, gdzie jest najbliżej :P wino.. nie przepadam, ale pasuje się nauczyć pić to ciulstwo. piwo - tylko w zielonej butelce. wódka - tylko zmrożona :)

    tak czy siak? co tam z wiosennym panem? czyżbym zmroził się podobnie jak nasza wiosenna temperatura??

    OdpowiedzUsuń
  4. komentarz miał być jednostkowy, po-notkowy, ale będzie bardziej całościowy, po-blogowy. ale to w mailu. a co.

    OdpowiedzUsuń
  5. @sansi: na zdrowie może i wyjdzie. na urodę już raczej niekoniecznie ;p
    namiary na Wiosennego podam Ci zatem :D

    @eaR: ja mam za daleko do tesco. aż 3 przystanki. a żabka jest tak blisko ;D wino ma mniej kalorii od piwa ;P

    @n: trudno się nie zgodzić :D a co do trunków - Twój wybór. o gustach się nie dyskutuje :P
    Wiosennym teraz zajmie się sansi, więc pewnie się w tej rzece zmrozi :D

    @gitan: dzięki za komentarz zbiorczy :)

    OdpowiedzUsuń