tak jak do tej pory rzadko cokolwiek mi się śniło albo swoich snów nie pamiętałem, obecnie chyba nadrabiam zaległości.
duotematycznie.
I.
śniło mi się dwa razy na przestrzeni tygodnia, że próbowała mnie podrywać jakaś dziewczyna. pierwsza, nieznajoma, był nieustępliwa, siedziała na moim łóżku i nie chciała opuścić mego pokoju. nie przystępowała jednak do żadnych akcji związanych z moją osobą. druga była siostrą mojej koleżanki. zalotna, natarczywa, z dużymi piersiami. gdy już mieliśmy się zacząć całować - przebudziłem się. uf.
II.
drugi motyw to wszelkie trupy z mej szafy zawodowej. sprawy zamiecione pod dywan, te które zamieść planuję, a mogą wyjść. sprawy załatwione i do załatwienia. brr.
bardziej męczące niż te pierwsze sny. wiem bowiem, że na co dzień to jednak z żadną kobietą sam na sam się nie znajdę, a sprawy zawodowe nigdy nie wiadomo jakie i kiedy wypłyną :x
W TYTULE - pocałunki/kisses
10 lat temu
a kiedy opis jakichś snów erotycznych?:P
OdpowiedzUsuńto na uszko Ci moge, nie chce gorszyc czytelnikow :P
Usuńten sen pierwszy tragiczny, drugi zaś...hmmm...Ty za perfekcyjny i tak jesteś w swojej pracy!
OdpowiedzUsuń