i jak tu nie lubić wizyt w domu i u swego ulubionego dentysty.
co prawda relatywnie marne było to kneblowanie (bo tamponikami i paluchami) ale cóż ;)
każde obcowanie z pachnącym jak zawsze cudnie i będącym całkiem fajną dupą doktorem jest przyjemne, nawet gdy ostrymi narzędziami grzebie mi w ustach.
i tak było miło :D
W TYTULE - pocałunki/kisses
11 lat temu
mógłby inne dłuto wyciągnąć... pewnie bardziej by Cię zadowoliło ;)
OdpowiedzUsuńdoktor zonaty, dzieciaty, to dluto skazone ma, takiego nie chce :P
Usuń