środa, 10 kwietnia 2013

wjosennie

czuć wiosnę w powietrzu. nie śmiało, ale czuć.
***
nadmiar atrakcji zawodowych momentami powoduje wczesne wstawanie, w konsekwencji i szybkie - jak na mnie - rozładowanie baterii wieczorową porą.
jednak nie dziś. dziś czasu wolnego mam aż za wiele z powodu, aż za luźnego dnia.
w sumie brakuje mi nieco wieczornego zmęczenia.
nadmiar czasu drażni.
za dużo czasu na myślenia.
a wiosną się robię ciut za nostalgiczny i odpływający...
***
wilgotne i rześkie powietrze jest wyjątkowo przyjemne podczas wieczornych spacerów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz