niedziela, 7 kwietnia 2013

słonie

gdzieś migotały na horyzoncie, polowanie można było zaczynać.
lunety się wyostrzało, broń ładowało.
teraz pozostał w powietrzu zapach prochu po przedwczesnym wystrzale niedokładnie wymierzonym.
i nie wiadomo co robić.
słonie uciekły.
a może w ogóle ich nikt nie widział nawet.

8 komentarzy:

  1. Trzeba było polować na dziki. One czasem szarżują, kiedy się w nie mierzy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kwestia tylko w czyim kierunku ;)

      Usuń
    2. Jakby szarżowały w Twoim, to chyba by było dobrze, nie? ;)

      Usuń
    3. zalezy jaki bylby to osobnik :D

      Usuń
  2. A od kiedy to śliwki zamieniły się w słonie? :>

    OdpowiedzUsuń
  3. "przedwczesny wystrzał" :) Czy moglibyśmy o tym porozmawiać?:)

    OdpowiedzUsuń