gdzieś migotały na horyzoncie, polowanie można było zaczynać.
lunety się wyostrzało, broń ładowało.
teraz pozostał w powietrzu zapach prochu po przedwczesnym wystrzale niedokładnie wymierzonym.
i nie wiadomo co robić.
słonie uciekły.
a może w ogóle ich nikt nie widział nawet.
W TYTULE - pocałunki/kisses
11 lat temu
Trzeba było polować na dziki. One czasem szarżują, kiedy się w nie mierzy...
OdpowiedzUsuńkwestia tylko w czyim kierunku ;)
UsuńJakby szarżowały w Twoim, to chyba by było dobrze, nie? ;)
Usuńzalezy jaki bylby to osobnik :D
UsuńA od kiedy to śliwki zamieniły się w słonie? :>
OdpowiedzUsuńzaprzeczam wszelkim transformacjom :P
Usuń"przedwczesny wystrzał" :) Czy moglibyśmy o tym porozmawiać?:)
OdpowiedzUsuńmoglibysmy :D
Usuń