piątek, 10 czerwca 2016

plan

miałem rok temu pewien plan. plan trzech m. dwie w zeszłym roku dostałem nawet. z jedną z nich chciałem zrealizować to co zostało wyśpiewane przez panią karolinę.


ale się nie udało. każdy dorzucił kilka swoich kamyczków.
szkoda.
ale idziemy sobie dalej do przodu, każdy swoją drogą.

dobrze że ostało się jedno M, którego nikt mi nie odbierze [no chyba że coś przeskrobię ;)]. trzeba teraz to M dopieścić.
może Ty chcesz zostać moim klientem? to pisałem ja, liamek albo agata przybysz albo piotr korzecki

2 komentarze: