niedziela, 31 marca 2013

pierścionek

naopowiadał się mój brat coś moim rodzicom ostatnio o zjawisku zwanym hipsterami. tj. o ludziach noszących dziwne grzyweczki, okulary, torebusie i inne elementy garderoby.

na wielkanoc od zajączka zwykle dostaje kinderjajka, które pod czujnym okiem mamy rozpakowuje, nowymi zabweczkami się chwaląc. w tym roku dostałem jakieś kiepskie [puzzle i naklejki], poza jedną - cudowny plastikowy pierścionek z foczką, który nadto jest stempelkiem, zostawiającym znak foczej łapy.
mama: nooo, w końcu coś fajnego, i teraz ubierzesz na palec i będziesz jak ten... skinhead.
liam patrzy i usiłuje skojarzyć o co chodzi, dla bezpieczeństwa się zaśmiewa.

dopiero po czasie zaświtało mi w głowie iż hipsterem [tfu, tfu] miałbym być.

4 komentarze:

  1. hitlerowski wroc hipsterowski styl nawet by Ci pasowal :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prosciej by bylo przerobic mnie na skinheada niz hipstera :D

      Usuń
    2. Hmmm, to mogłoby być nawet ciekawe... :P (ehh, ta wyobraźnia :x)

      Usuń
    3. przypakuje, kupie glany i bede jak z obrazka :D

      Usuń