niedziela, 12 maja 2013

mokro

mokro za oknem. szaro, buro i ponuro. nawet nie ma jak wyścibić nosa. raz - pogoda; dwa - nie chce się.
nic tylko się kisić.
mokro w gaciach. cóż począć. taki dzień jakiś mało spokojny.

sukcesy choć w kuchni osiągam: pysznie trzykolorowe farfalle z czerwonym pesto, aromatycznym kurczakiem oraz rukolą i lekko podgrillowanymi pomidorkami koktajlowymi, posypane pecorino. [orgazmiczne OH!]

2 komentarze:

  1. zapraszam do mnie, deszczy od przynajmniej tygodnia nie było :)

    OdpowiedzUsuń