ze dwa tygodnie temu minął kwartał mojego spotykania/widywania się etc.
pytanie kiedy nadciąga czas na formalizowanie i przyklejanie etykiety, i czy przyklejanie etykiety jest ważne i potrzebne.
mi by się i może przydało dla spokoju głowy czasem, ale i czasem myślę, że nie ma co się spieszyć skoro jest dobrze/nie jest źle tak jak jest. a jak ma coś z tego być to z etykietką czy bez i tak będzie.
a póki co się raczej nic złego nie zanosi, życie się toczy własnym rytmem.
W TYTULE - pocałunki/kisses
11 lat temu
To wszystko co masz nam do powiedzenia po trzech miesiącach? :o
OdpowiedzUsuńI skąd ta Lana tu i ówdzie się pojawia? :P
bo lana ladna jest i w ucho wpada, nieprawdaz?
Usuńmam wiecej, ale zalezy od dnia czy wiecej dobrego czy mniej ;) toczy sie na szczescie niespektakularnie a zwyczajnie, wiec ok. wiecej na uszko opowiem :P
a na co Ci ta etykietka skoro jest dobrze? :P
OdpowiedzUsuńby wiedziec ze to dobrze nagle sie nie skonczy; choc w sumie co daja etykietki...
Usuńmoze tylko mniej powodow do rozmyslan
etykietka [patrz mój przypadek] nie daje gwarancji na nic... właściwie nic takiej gwarancji nie daje, dlatego trzeba brać ile wlezie z życia i za dużo nie rozmyślać ;)
Usuńgdybym tak chcial brac to bym sie stal rozwiazly a tego nie chce :P
Usuń